By zrozumieć jak układają się cienie na ludzkiej twarzy fajnym (choć ponurym) tematem jest szkicowanie czaszki. Jej budowa, dużo bardziej kanciasta pozwala zauważyć wiele szczegółów które czasem można pominąć malując głowę już, że tak powiem w pełni gotową. Dodatkowo można też poznać mięśnie twarzy i też je namalować. U mnie rysowanie czaszki było zarazem nauką szkicowania i prawidłowego „czytania” odcieni.
Za wzór wzięłam czaszkę autorstwa Leonarda Da Vinci. Na razie narysowałam jej połowę i tak chyba już zostanie 😉

dobrze że to tylko rysunek 🙂