Przepis: Znaleźć wiśnie, najlepsze od przyjaciół 😉 Zrobić nalewkę, trwa to kilka ładnych tygodni. Wiśnie pozostałe po tworzeniu nalewki zostawić w nalewce np. w słoiku. Zapałać chęcią tworzenia zdjęć HDR. Znaleźć słoik, uwiecznić na zdjęciach, skonsumować zawartość. 😀
Zdjęcia zrobione przy użyciu kilkakrotnej ekspozycji i połączenia tychże w przyzwoitym programie do obróbki oraz spędzeniu kilku dupogodzin na malowaniu światła i cienia. Fotografowane w ciszy, malowane przy Requiem in D minor, K. 626 (Süßmayr completion): I. Introitus: „Requiem aeternam”, Wolfgang Amadeusz Mozart i innych tegoż autora.
Pozdrawiam… Mniam, mniam, mniam 🙂